Hej! Dzisiejszy wzorek powstał z potrzeby chwili. Potrzeba była taka, żeby zakryć odpryski, które niestety w przypadku tego lakieru Orly Snowcone pojawiły się bardzo szybko. Więc co by tu zrobić? Niektórzy na dziury w ubraniach przyszywają... Łatki! No to mamy patchworkowe paznokcie. Efekt jest całkiem sympatyczny i na pewno go powtórzę, bo bardzo mi się spodobał! Samo wykonanie jest bardzo proste, żeby zamalować to co mi odprysło wykorzystałam pędzel od białego lakieru, później faktura łatek no i "obszycie". Efekt jaki wyszedł - sami oceńcie. Szkoda, że sam mani był także nietrwały jak lakier... Niestety miałam go może dwa dni i musiałam go zmyć, bo dalsze "łatanie" nie miałoby sensu.
Wystąpili:
BASE COAT:
Eveline 8w1
ŁATKI:
Pierre Rene 16 Pure White, Orly Snowcone, czarna farbka akrylowa
W POZOSTAŁYCH ROLACH:
pędzelek do zdobień, szpilka (kropeczki)