Pierwsze zdobienie to wg mnie raczej nieudana próba zrobienia czegoś za pomocą gąbeczki. Efekt który chciałam osiągnąć miał być trochę inny, no ale cóż. Jak widać walka była zacięta, bo farba jest nawet na palcach :D
Drugi wzorek uważam za o wiele bardziej udany. Zrobiłam go przeciągając szpilką po mokrym lakierze i wyszedł całkiem sympatyczny zawijas.
Co powiecie?
Póki co to tyle, mam jeszcze w zapasie jedne zdjęcia bardzo prostego zdobienia, który zrobiłam na potrzeby balu karnawałowego pod hasłem "Wszystko co się świeci". Kolejne wzorki będą na bardzo krótkich paznokciach, bo niestety moje dopadło połamanie i musiałam obciąć je do zera.
Do poczytania!
o pierwsze zdobienie przypomina witrażowe mani, świetne! :)
OdpowiedzUsuńNo co Ty, pierwsze zdobienie super, dokładnie tak jak pisze koleżanka wygląda jak witraż:]
OdpowiedzUsuńMi się bardziej pierwsze zdobienie podoba :D jest wspaniałe :D szkoda, że nie udało Ci się go bardziej obfocić ;)
OdpowiedzUsuńPierwsze zdobienie jest rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńdrugi jest mega ! :)
OdpowiedzUsuńA mi się bardziej podoba pierwsza wersja :)
OdpowiedzUsuńpierwsze jest mistrzowskie :D
OdpowiedzUsuńpierwsze jest super! nie wiem czemu mówisz ze cos mogło nie wyjść. przpomina witrażyk:) lubie takie mani
OdpowiedzUsuń1 jest fajne :D
OdpowiedzUsuń